Poważny niedobór pielęgniarek w północnym Cyprze

Prezes Turecko-Cypryjskiego Stowarzyszenia Pielęgniarek i Położnych (KTHEB) Ali Özgöçmen zauważył, że od dłuższego czasu w kraju występuje niedobór pielęgniarek z powodu błędnej polityki zdrowotnej i zatrudnieniowej. Stwierdził, że jeśli nie zostaną podjęte pilne działania, ten problem zdrowia publicznego jeszcze bardziej osłabi system opieki zdrowotnej.

Podkreślając, że dla zawodu pielęgniarki potrzebne są programy stypendialne i gwarancje odbycia praktyk, Özgöçmen powiedział: „Kierowanie na ten zawód powinno zostać wzmocnione poprzez zapewnienie gwarancji zatrudnienia, a szkoła zawodowa dla pielęgniarek, która została zamknięta, lecz której ustawa nadal obowiązuje, powinna zostać ponownie otwarta, obniżając poziom nauczania do poziomu licencjackiego.”

W swoim dzisiejszym pisemnym oświadczeniu Özgöçmen podał, że niedawno przeprowadzony egzamin na III poziom wyższego wykształcenia pielęgniarskiego w placówkach stacjonarnych przyniósł niepokojące wyniki. Zgłoszono 220 kandydatur na 100 miejsc, a tylko 91 osób uzyskało wymagany wynik – co według Özgöçmena rodzi poważne pytania o jakość pytań egzaminacyjnych i poziom kształcenia pielęgniarek.

Özgöçmen zaznaczył, że pomimo długotrwałego niedoboru pielęgniarek w Tureckiej Republice Cypru Północnego, tak niski poziom zgłoszeń budzi niepokój z punktu widzenia zdrowia publicznego. Główne przyczyny to brak środków finansowych, spadek wartości społecznej zawodu oraz błędna polityka zdrowotna i zatrudnieniowa.

To konkretne dowody na porażkę polityki rządu w zakresie zdrowia i edukacji. To efekt tzw. planów rozwoju, które niszczą pielęgniarstwo! To prawda, że zdrowie publiczne jest zagrożone. Nie wolno zapominać, że dzisiejsza młodzież to jutrzejsze pielęgniarki, a jutrzejsze pielęgniarki to ubezpieczenie zdrowotne społeczeństwa. Ten problem nie dotyczy tylko jednej grupy zawodowej, lecz jest problemem zdrowia publicznego, który dotyka przyszłości całego społeczeństwa. Jeśli nie zostaną podjęte pilne działania, nasz system opieki zdrowotnej stanie się jeszcze bardziej podatny na zagrożenia. Należy zadać pytanie, dlaczego rząd nie zatrzymuje pielęgniarek w kraju.