Śmigłowiec gaśniczy wrócił do Turcji: Cypr Północny pozostał bez wsparcia z powietrza w szczycie sezonu pożarowego
Śmigłowiec gaśniczy, wcześniej udostępniony przez Turcję do walki z pożarami na Cyprze Północnym, został odwołany z powodu rozległych pożarów lasów w samej Turcji. Stało się to w szczytowym momencie okresu wysokiego zagrożenia pożarowego, gdy temperatura na wyspie przekracza normę klimatyczną, a poziom wilgotności gwałtownie spadł.
Eksperci ostrzegają, że brak sprzętu lotniczego w warunkach wysokiej temperatury i suchej pogody znacznie zwiększa ryzyko rozprzestrzeniania się dużych pożarów. Teraz gaszenie ewentualnych ognisk pożaru całkowicie spoczywa na oddziałach naziemnych Departamentu Leśnictwa i Służby Obrony Cywilnej. Jednak specjaliści zauważają, że w przypadku szybkiego rozprzestrzeniania się ognia, zwłaszcza w terenach górzystych i trudno dostępnych, opanowanie sytuacji będzie niezwykle trudne bez wsparcia z powietrza.
Po dużym pożarze w rejonie Mersinlik przedstawiciele organizacji ekologicznych i niektórzy posłowie wielokrotnie poruszali kwestię utworzenia własnej eskadry śmigłowców dla potrzeb Cypru Północnego. Niemniej jednak do tej pory nie podjęto żadnych konkretnych działań w tym kierunku.
Meteorolodzy przewidują utrzymanie się gorącej i suchej pogody, co czyni nadchodzące tygodnie szczególnie niebezpiecznymi dla lasów w regionie.
Możesz być zainteresowanym także tym:
- Gmina Chatalkoy-Esentepe: nie wykryto wycieków chloru w elektrowni Teknecik
- Erhürman: Będziemy bronić suwerenności tureckich Cypryjczyków i omawiać wszystko z Turcją po 19 października
- Wyciek gazu chlorowego w elektrowni Teknecik: pracownicy hospitalizowani, wszczęto dochodzenie
- Na elektrowni Teknecik po wycieku chemicznym hospitalizowano 4 pracowników
- Mieszkańcy TRNC domagają się zaostrzenia kontroli przy wjeździe i systematycznego rejestrowania cudzoziemców