Związek pracowników sektora energetycznego grozi odcięciem dostaw energii elektrycznej na lotnisku Ercan

Przedstawiciele Cypryjsko-Tureckiego Związku Pracowników Energetyki (EL-SEN) przybyli dziś na lotnisko Ercan, aby odciąć węzeł komunikacyjny od dostaw energii elektrycznej. Pracownicy energetyczni podejmują zdecydowane działania ze względu na znaczne zadłużenie lotniska wobec dostawcy mediów, KIB-TEK, który obiecał zrestrukturyzować zaległe długi lotniska.

Według doniesień lokalnych mediów, około 150 członków związku zebrało się w pobliżu podstacji transformatorowej Merich, zamierzając spełnić swoje zobowiązanie do odłączenia lotniska Ercan od energii elektrycznej. Obecnie uniemożliwiają im to funkcjonariusze policji.

Lider związku Ahmet Tugku stwierdził, że EL-SEN odcina Ercan od energii elektrycznej z powodu niespłaconego długu w wysokości 92 milionów lir tureckich. Pracownicy sektora energetycznego są zaniepokojeni praktyką KIB-TEK polegającą na grożeniu odłączeniem energii elektrycznej w przypadku długów tak małych jak 675 TL od indywidualnych konsumentów, przy jednoczesnym ignorowaniu znacznego zadłużenia lotniska.

Na początku tego tygodnia związek zagroził przymusowym odłączeniem lotniska od sieci elektrycznej, jeśli sytuacja nie ulegnie poprawie.

W wydanym oświadczeniu EL-SEN podkreślił, że jeśli długi spółki zarządzającej lotniskiem, T&T, wobec KIB-TEK nie zostaną uregulowane do 13 czerwca, zdecydowane działania rozpoczną się następnego dnia, 14 czerwca.

W odpowiedzi KIB-TEK próbował rozwiązać tę kwestię, ogłaszając, że zrestrukturyzuje długi lotniska Ercan.

"W dniu dzisiejszym odbyło się spotkanie z przedstawicielami T&T w sprawie zadłużenia lotniska Ercan zarządzanego przez T&T wobec Cyprus Turkish Electricity Authority i osiągnięto porozumienie w sprawie restrukturyzacji zadłużenia" - czytamy w oświadczeniu dostawcy mediów.

Jednak w oświadczeniu podkreślono również, że "nie ma uzasadnienia dla odłączenia energii elektrycznej na lotnisku Ercan, zarządzanym przez T&T, zwłaszcza biorąc pod uwagę napięty harmonogram lotniska przed zbliżającym się świętem Kurban Bayram".

"Lotnisko Ercan jest własnością państwa, a jako kierownictwo Cypryjsko-Tureckiego Urzędu Energii Elektrycznej zapewniamy, że wszystko, co konieczne, zostanie zrobione, a proces ten będzie uważnie monitorowany" - potwierdzili pracownicy energetyki.