Holenderski student jedzie rowerem na Cypr Północny - ostrzeżenia
Bart Alta, 21-letni student holenderskiego uniwersytetu, wyruszył w podróż rowerową, której celem był Cypr Północny. Jednak od czasu rozpoczęcia podróży otrzymał wiele wiadomości, w których namawiano go do ponownego rozważenia swoich planów.
Holenderski podróżnik przejechał już przez Niemcy, Czechy, Austrię, Słowenię, Bośnię i Hercegowinę oraz Grecję. Obecnie przebywa w Turcji, gdzie postanowił zrobić sobie przerwę w rejonie Demirtaş w prowincji Manisa.
Według Alty, był pod wrażeniem piękna Turcji i planuje teraz kontynuować podróż na Cypr Północny przez Mersin, aby zakończyć swoją trasę.
Tymczasem jego wybór miejsca docelowego spotyka się z dużą krytyką w mediach społecznościowych. Główne obawy dotyczą tego, że drogi na Cyprze Północnym nie nadają się do jazdy na rowerze i mogą być niebezpieczne. Ponadto w regionie odnotowano wzrost liczby wypadków śmiertelnych.
Niektóre komentarze obejmują: „Nie przyjeżdżaj; drogi są złe, a wszyscy tutaj żyją z przypadku”, »Boże chroń cię; nie przyjeżdżaj, pożałujesz«, a nawet »A więc zmierza w swoją ostatnią podróż«.
Wcześniejsze doniesienia wskazywały, że w zeszłym tygodniu na Cyprze Północnym doszło do 82 wypadków, w wyniku których zginęły dwie osoby, a 28 zostało rannych. Według policji od początku roku na drogach zginęły 32 osoby.
Pomimo ostrzeżeń, wielu użytkowników życzyło podróżnikowi powodzenia, mając nadzieję, że bezpiecznie dotrze do celu.
Czytaj także: Czy na Cyprze Północnym są ścieżki rowerowe?