18-letnia Rumunka zginęła w wypadku skradzionego samochodu w Larnace
18-letnia Rumunka zginęła w poważnym wypadku drogowym w Larnace. Jak się okazało, samochód został skradziony, a kierowca zbiegł.
Według służb prasowych policji, do wypadku doszło poprzedniej nocy, około godziny 19:00 na Artemis Avenue. Samochód, w którym znajdowały się cztery osoby, jechał w kierunku świateł Faneromeni. W niejasnych okolicznościach samochód skręcił w lewo, zjechał z jezdni, uderzył w znak drogowy i uderzył w drzewo.
18-letnia dziewczyna z Rumunii, na stałe mieszkająca na Cyprze, która siedziała na tylnym siedzeniu samochodu, zmarła w wyniku odniesionych obrażeń. Siedzący obok niej 18-letni chłopak z Jordanii został ranny.
Policja poszukuje kierowcy i innego pasażera samochodu, którzy uciekli z miejsca zdarzenia pieszo.
Wiadomo, że samochód biorący udział w wypadku został skradziony w południe tego samego dnia.
18-letni mieszkaniec Jordanii, który został wypisany ze szpitala, został aresztowany, aby pomóc w śledztwie.
Zdjęcie - Philenews