Aktywiści oskarżają Cypr o udział w tajnych operacjach wojskowych USA i Izraela

Sześć organizacji pozarządowych oświadczyło, że rząd Cypru jest podejrzewany o ułatwianie tajnych operacji wojskowych Stanów Zjednoczonych i Izraela. Powodem oskarżeń były „nietypowe ruchy” amerykańskiego samolotu transportowego C-17, który wystartował z bazy Al-Udeid w Katarze i skierował się w stronę lotniska w Pafos. Według aktywistów sygnał zniknął z radarów przed lądowaniem, a godzinę później samolot leciał już w kierunku Izraela. Nazwali to „lądowaniem widmo”, wskazując na próbę zamaskowania bezpośredniego lotu.
Grupy takie jak Afoa, BDS Cyprus, „Cypr bez ludobójstwa” i „Zjednoczeni dla Palestyny” twierdzą, że wyspa była wykorzystywana jako punkt pośredni do przewozu nieznanych ładunków i personelu z Kataru do Izraela. Aktywiści podkreślają, że tak skryte działania nie są typowe dla misji humanitarnych, a tajemnica wokół lotu samolotu stanowi dowód na dostarczanie pomocy wojskowej. Zakwestionowali również sam fakt lądowania: według nich dane wysokości lotu C-17 „nigdy nie spadły do zera”, co może oznaczać, że samolot jedynie przeleciał nad Pafos, próbując oszukać systemy śledzenia.
Grupy stwierdziły, że „zezwalając na takie loty i prowadząc operacje z wyspy na rzecz USA i Izraela, rząd Cypru de facto zrzekł się swojej suwerenności, czyniąc wyspę cichym współsprawcą ludobójstwa”.
Możesz być zainteresowanym także tym:
- Na Cyprze zaproponowano karanie kierowców zajmujących miejsca ładowania pojazdów elektrycznych
- 24-letni mężczyzna pozostaje w areszcie w sprawie o czyny nieprzyzwoite w Limassol
- Uniwersytet w Nikozji znalazł się w grupie 501–600 w światowym rankingu THE 2026.
- Sąd skazał Simona Aykuta na pięć lat więzienia za nielegalne przywłaszczenie ziemi w TRNC.
- Policja bada na Cyprze schemat przymusowej wymiany wycieraczek po pobiciu w Timi

