Sąd zaostrzył wyrok wobec nauczyciela tańca skazanego za przemoc seksualną wobec nieletniego

Sąd Apelacyjny zwiększył karę pozbawienia wolności dla nauczyciela tańca, który przyznał się do winy za przemoc seksualną wobec ucznia, do której doszło w 2005 roku. Początkowo Sąd Karny w Nikozji skazał go na 2,5 roku więzienia, jednak Prokuratura Generalna wniosła apelację, uznając karę za zbyt łagodną. Sam skazany z kolei domagał się jej złagodzenia.
Sąd pierwszej instancji ustalił, że nauczyciel stopniowo zdobywał zaufanie nieletniego, nadużywając swojej roli mentora — częste kontakty, uwaga poza zajęciami i stworzona przez niego atmosfera bliskości były częścią przemyślanej strategii. Po zdarzeniu uczeń stał się zamknięty w sobie, a jego wyniki w nauce gwałtownie się pogorszyły. Dopiero w 2020 roku, po ukończeniu kursów z psychologii, zdołał opowiedzieć o tym rodzinie i zgłosić sprawę na policję.
Przy wydawaniu pierwotnego wyroku sąd wziął pod uwagę przyznanie się do winy oraz reputację oskarżonego. Jednak Sąd Apelacyjny uznał te okoliczności za niewystarczające wobec powagi sprawy i nadużycia zaufania nieletniego. Sędziowie podkreślili, że takie przestępstwa zdarzają się coraz częściej i wymiar sprawiedliwości musi wysłać jasny sygnał.
Wyrok został zaostrzony do czterech lat pozbawienia wolności.

