Na Cyprze od sześciu dni trwają poszukiwania zaginionego 13-letniego nastolatka z państwowego ośrodka
W Nikozji trwają zakrojone na szeroką skalę poszukiwania 13-letniego syryjskiego uchodźcy, Majeda Alashtara, który 6 sierpnia zniknął bez śladu z państwowego ośrodka dla dzieci pozbawionych opieki rodzicielskiej. Dziś mija szósty dzień od jego zaginięcia, a miejsce pobytu chłopca nadal pozostaje nieznane.
Z ustaleń policji wynika, że chłopiec ma około 165 cm wzrostu, jest szczupłej budowy ciała, ma krótkie, kręcone, ciemnokasztanowe włosy. W dniu zaginięcia opuścił teren placówki i od tego momentu nikt go nie widział.
Zaginięcie wywołało poważne zaniepokojenie wśród rodziców i nauczycieli, którzy obawiają się, że mogło ono być skutkiem prześladowań ze strony starszych nastolatków mieszkających w tym samym ośrodku. Według matki kolegi z klasy, Majed był spokojnym, zdolnym uczniem, szybko opanował język grecki i z zaangażowaniem się uczył. W czerwcu ukończył szkołę podstawową i przygotowywał się do rozpoczęcia nauki w szkole średniej.
Rodzice i pedagodzy wystosowali wspólny apel do Rzecznika Praw Dziecka oraz Ministra Edukacji z żądaniem przeprowadzenia dokładnego śledztwa w sprawie okoliczności zaginięcia, a także skontrolowania warunków życia dzieci w podobnych placówkach.
Policja w Nikozji zaangażowała wszystkie dostępne zasoby: pracują śledczy z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego, przesłuchiwani są potencjalni świadkowie, analizowane są nagrania wideo i napływające informacje. Władze apelują do wszystkich, którzy posiadają informacje o miejscu pobytu Majeda, aby kontaktowali się z policją w Nikozji pod numerem 22802222, z najbliższym posterunkiem lub dzwonili na linię obywatelską 1460.
Możesz być zainteresowanym także tym:
- W Strovolos aresztowano mężczyznę po znalezieniu około 1 kg konopi indyjskich i 6 g kokainu.
- Rząd zatwierdził programy wsparcia zatrudnienia dla 2 110 osób z budżetem 18 mln €
- Mieszkanka Cypru trzyma w domu gigantycznego pytona i wiele innych egzotycznych zwierząt
- 95% rodzin poszkodowanych w pożarze w Limassol otrzymało jednorazowe wypłaty — prezydent