Eksplozja na parkingu w Limassol spaliła trzy samochody
Wczoraj późnym wieczorem w Limassol doszło do eksplozji, w wyniku której podpalone zostały trzy samochody, a w czwarty wrzucono koktajl Mołotowa.
Według policji, służby ratunkowe otrzymały doniesienia o eksplozji i pożarze około godziny 22:45, które dotyczyły trzech samochodów zaparkowanych w pobliżu budynku mieszkalnego w Germasogeia. Jeden z pojazdów należał do 21-letniego mężczyzny, podczas gdy dwa pozostałe były zabytkowymi samochodami należącymi do jego ojca.
Strażacy szybko przybyli na miejsce zdarzenia, aby ugasić płomienie, a obszar został odgrodzony. Dziś rano na miejsce przybyli śledczy i ekspert ds. saperów.
Dochodzenie ujawniło, że wcześniej podjęto próbę zniszczenia czwartego samochodu należącego do tej samej rodziny przy użyciu koktajli Mołotowa. Na szczęście nie doszło do żadnych uszkodzeń.
Policja podejrzewa, że atak mógł być motywowany sporami finansowymi. Wstępne doniesienia wskazują, że w związku z incydentem poszukiwane są dwie osoby.