Wybuch na Północnym Cyprze zaniepokoił mieszkańców
Rano 4 grudnia, w środę, wybuch na Północnym Cyprze zaskoczył mieszkańców obu stron wyspy. Głośny wybuch został zgłoszony przez mieszkańców Republiki Cypru, szczególnie w pobliżu strefy granicznej.
Zgodnie z doniesieniami lokalnych mediów, wybuch miał miejsce około godziny 9:00 w pobliżu placu budowy nowego pałacu prezydenckiego na Północnym Cyprze. Mieszkańcy południowej Nikozji, zwłaszcza ci w pobliżu punktu kontrolnego Ayios Dhometios (Metehan), opisali, jak głośny huk wstrząsnął okolicą.
Policja Republiki Cypru wyjaśniła, że wybuch miał miejsce w północnej części wyspy i nie stanowił zagrożenia dla południa.
Władze Północnego Cypru jeszcze nie skomentowały incydentu. Raporty na temat przyczyny wybuchu pozostają sprzeczne. Niektóre źródła twierdzą, że miało to miejsce w pobliżu tureckiego posterunku wojskowego, podczas gdy inne, w tym CyBC, sugerują, że był to kontrolowany wybuch związany z pracami drogowymi.
Również kilka mediów spekulowało, że wybuch mógł być wynikiem operacji rozminowania wzdłuż "Zielonej Linii". Istnieją także niepotwierdzone doniesienia o wysłaniu karetki na miejsce zdarzenia.