Mieszkańców Limassolu przestraszyły głośne wybuchy w pobliżu nowego portu jachtowego
W Limassolu w nocy wybuchła panika z powodu głośnych wybuchów w pobliżu nowego portu jachtowego. Powodem niepokoju mieszkańców były fajerwerki.
Paniczna sytuacja w mieście rozpoczęła się krótko po 23:00. Niedaleko portu rozległ się potężny wybuch, po którym nastąpiły inne głośniejsze, ale słabsze wybuchy. Niebo zapełniło się płomieniami i gęstym czarnym dymem.
Zgodnie z wypowiedzią szefa straży pożarnej Nikosa Longinosa, panikę wywołali nieznani sprawcy, którzy odpalili fajerwerki na polu. Fajerwerki wywołały pożar w promieniu 30 metrów od portu. Prawdopodobnie pożar wybuchł w magazynie.
Na miejsce przybyli strażacy, policja oraz pracownicy działu pirotechniki.
Służby straży pożarnej ugasiły płomienie, uniemożliwiając ich rozprzestrzenienie się na teren portu i kontenerów.
W wyniku pożaru uszkodzone zostały dwa zaparkowane w pobliżu samochody. Dochodzenie w sprawie incydentu prowadzą pirotechnicy straży pożarnej.